piątek, 13 lipca 2012

Pat ze Srebrnego Gaju - L. M. Montgomery


Patrycja Małgorzata Gardiner to bohaterka bardzo nietypowa dla L.M. Montgomery. Po pierwsze nie jest sierotą (jak Ania czy Emilka) ani nawet półsierotą (jak Marigold, Joanna czy - poniekąd - Jane). Po drugie nie jest jedynaczką, ma aż czworo rodzeństwa. Po trzecie nie próbuje pisać, wymyślać historii, nie ma nawet ambicji, by się kształcić. W jednej scenie ktoś mówi o niej, ze nie jest specjalnie ładna czy inteligentna, ale ma dużo uroku. Jednak to, co szczególnie charakteryzuje Pat, to zdolność kochania (za bardzo - jak mówi Judysia) i zdecydowana niechęć do zmian.

Pat kocha swój dom, zwany Srebrnym Gajem. Wielbi go niemal bałwochwalczo, wszystko w nim jest dla niej idealne, do tego stopnia, że każda najmniejsza zmiana wywołuje histeryczną reakcję. Szczerze mówiąc, nie jest to moja ulubiona bohaterka. Postrzeganie wszystkich i wszystkiego jako gorszego niż Srebrny Gaj (inne domy nie są tak ładne - jakiekolwiek by były; inne dziewczęta nie mogą być ładniejsze od jej siostry) i ta obsesja na punkcie niewprowadzania zmian, bardzo mnie irytowały, zwłaszcza w pierwszej połowie książki. Kiedy jej brat, Józek, marzy, by pływać po morzach, ona twardo stoi na stanowisku, że musi mu owa chęć przejść, bo przecież nie może opuścić Srebrnego Gaju. Pal licho cudze marzenia, byle nic się nie zmieniało. Pat miała szansę wyrosnąć na naprawdę niesympatyczną babę... Na szczęście w drugiej połowie powieści bohaterka dorasta, odkrywa, że czasu nie da się zatrzymać, zmiany zachodzą bez względu na jej upodobania - i to często na gorsze. Nadal ich nie lubi, ale zaczyna rozumieć, że nie da się ich uniknąć

Bardzo ważną bohaterką jest Judysia Plum, pomoc domowa rodziny Gardinerów, która niańczyła jeszcze ojca Pat. W życiu dzieci jest obecna niemal bardziej niż rodzice. Z pochodzenia Irlandka, ze Starego Kraju przywiozła wiarę w elfy, wróżki i czarownice, o których lubi opowiadać. Uwielbia też plotkować i zna nieskończenie wiele historyjek o chyba każdym mieszkańcu Wyspy Księcia Edwarda.

Książka obejmuje lata 1920-1931 (zaczyna się, kiedy Pat ma 7 lat, kończy - kiedy ma 18) - opublikowano ją w roku 1933. Co ciekawe, dwa lata później wydano drugą część - Pani na Srebrny Gaju, która opowiada dalsze losy Pat, aż do roku 1945. Nie ma w niej jednak najmniejszej wzmianki o II wojnie światowej - bo przecież pisarka w roku 1935 nie mogła jej przewidzieć (zresztą - nawet nie dożyła końca wojny).

Książki o Pat to jedne z ostatnich powieści pisarki. Później powstały już tylko dwa brakujące tomy z cyklu o Ani (Ania z Szumiących Topoli i Ania ze Złotego Brzegu) oraz Jane ze Wzgórza Latarni. Jako dziewczynka nie zwróciłam na to uwagi, ale teraz dostrzegłam te wszystkie zmiany w realiach, w porównaniu z cyklem o Ani - samochody, telefony, kino (randki w kinie!), krótkie włosy u kobiet i sukienki odsłaniające nogi. To już całkiem inny świat. Zniknęły stare dobre czasy Zielonego Wzgórza.

Uważa się, że Srebrny Gaj był wzorowany na domu Campbellów w Park Corner, w którym mieszkała rodzina pisarki - jej ciotka Annie, wuj John i ich dzieci Clara, Stella, Frede i George. Montgomery wspominała w pamiętnikach, że był to dla niej "drugi dom" i zachwycała się jego wspaniałą atmosferą. Jako mała Maud spędziła tam wiele czasu, bawiąc się z kuzynami. Przywiązanie kuzynki Frede do domu  prawdopodobnie stało się inspiracją dla postaci Pat.

Dom nadal pozostaje w rękach rodziny Cambellów, a obecnie mieści się w nim muzeum Ani z Zielonego Wzgórza.

Dom Campbellów - zdjęcie L.M. Montgomery ok. 1900 r.

Dom Campbellów obecnie
Więcej zdjęć - tutaj.

Pat ze Srebrnego Gaju (Pat of Silver Bush), Nasza Księgarnia 1993 (pierwsze polskie wydanie - 60 lat po oryginale!)
Pat ze Srebrnego Gaju (Pat of Silver Bush), Wyd. Literackie 2006

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz